Zasięg organiczny na Facebooku – mity i sposoby jego zwiększania

Facebook to niezwykle dynamiczny portal społecznościowy, a z perspektywy wielu osób raczej platforma marketingowa o ogromnym zasięgu i potencjale sprzedażowym. Wielu z nas legitymuje się znajomością jego algorytmów, mechanizmów działania czy „podejmowania decyzji”, a mimo to wiele mitów wciąż krąży w sieci i miesza w głowach mniej doświadczonym właścicielom profili firmowych.

W dzisiejszym wpisie obalimy więc kilka najpopularniejszych i najciekawszych mitów dotyczących bezpłatnych zasięgów, a dodatkowo podpowiemy Wam, jak je zwiększyć.

Zasięg organiczny – mity, które stopują rozwój Twojej działalności

1. Posty promowane dodatkowym budżetem mają gorszy zasięg organiczny

Często pojawiają się głosy mówiące o tym, że promowane posty mają ograniczony zasięg tzw. bezpłatny. Nic bardziej mylnego. Taktyki promowania postów są różne, ale obserwacja statystyk wielu naszych klientów jednoznacznie potwierdza, że to MIT! Co więcej, rosnące pod publikacjami zaangażowanie niejednokrotnie powoduje wręcz odwrotne efekty, czyli wzrost organicznego zasięgu.

Zasięg organiczny

2. Planowanie postów wewnątrz portalu lub narzędziami zewnętrznymi ograniczają zasięgi

Ciężko wyobrazić sobie działania agencji marketingowych obsługujących kliku – kilkudziesięciu klientów lub przedsiębiorcy posiadającego sieć sklepów, bez planowania postów z wyprzedzeniem. Właściwie każdy z nas może być zmuszony trybem pracy do tego, aby posty tworzyć i planować harmonogram publikacji wcześniej. Nie bójmy się tego! Zarówno wbudowana w system portalu funkcja „zaplanuj publikację”, jak i większe plannery zewnętrzne nie powodują mniejszej liczby wyświetleń naszych treści. Wbrew przypuszczeniom, Facebook nie traktuje negatywnie korzystania z aplikacji takich jak Hootsuite czy Buffer.

3. Publikowanie treści z urządzeń mobilnych źle wpływa na zasięg

W czasach boomu na urządzenia mobilne, mamy nadzieję niedługo pożegnać ten mit na dobre. Obecnie ruch z telefonów, czy tabletów jest już w przewadze nad ruchem z komputerów i ta przewaga rośnie z roku na rok. Pracujemy i komunikujemy się właściwie wszędzie, dlatego też coraz częściej publikujemy posty za pomocą telefonów. Nie wpływa to absolutnie na zasięgi organiczne postów.

 

Bezpłatne zasięgi – jak zwiększyć je w prosty sposób?

1. Dokładnie przeanalizuj swoją grupę docelową

Kiedy dobrze zastanowisz się nad swoją grupą odbiorców lub tym, jak chciałbyś, żeby wyglądała, będziesz w stanie lepiej dopasować swoje publikacje pod kątem treści, formy przekazu czy godziny publikacji. Na Facebooku nie ma gotowych schematów i uniwersalnych pomysłów. Przykładowo młodzież reaguje na inne treści i formy ich przedstawienia niż osoby starsze. Młodzi rodzice spędzają czas na Facebooku w zupełnie innych godzinach niż np. osoby na emeryturze. Nawet sposób wypowiedzi w naszych postach powinien być dobrze dopasowany do odbiorcy – będzie zupełnie inny dla marki ubrań dla sportowców, a inny dla gości ekskluzywnego hotelu. Gdy już dobrze dopasujesz się do odbiorców – będą bardziej zaangażowani, a to przełoży się na większe zasięgi!

Zasięg organiczny

2. Nie wyganiaj swoich odbiorców z Facebooka!

Czasem nie ma takiej możliwości, ale jeżeli tylko się da – zatrzymaj swojego odbiorcę na Facebooku. Korzystaj z dobrodziejstw portalu i wielu opcji form publikacji, aby maksimum informacji przekazać w postach. Oczywiście czasem chcemy, a wręcz musimy przekierować użytkownika do witryny zewnętrznej, ale róbmy to sporadycznie (a już na pewno nie w każdym poście), ponieważ ze względu na setki czynników (np. jakość strony, do której linkujemy) zasięg wpisu z linkiem może być znacznie obniżony.

3. Kreatywnie korzystaj z narzędzi do publikacji

Większość z Was poznała już pewnie wszystkie lub prawie wszystkie narzędzia do publikowania postów. Zdjęcia, filmy, pokazy slidów, kanwy.. jest tego trochę i warto korzystać ze wszystkich! Kluczem do powiększenia zasięgów organicznych zawsze jest zaangażowanie. Publikując monotonne posty za pomocą wciąż tych samych opcji graficznych – prędzej czy później znudzimy naszego odbiorcę, a ten przestanie wchodzić w interakcję z publikowanymi przez nas informacjami.

Przeplataj tradycyjne posty ankietami, karuzelami w ciekawej formie lub grafikami, które będą prowokować do pozostawienia komentarza.