Postaw stronę internetową i wspomóż Anię! #beciaki
Kiedy usłyszeliśmy, że branża internetowa jednoczy się w pomoc dla bratowej kolegi z branży, nie mogliśmy nie zareagować. W końcu my też siedzimy w tym środowisku i chcemy, żeby nasza praca była dobrze wykorzystywana. Dlatego dołączamy do akcji #beciaki, która ma pomóc Ani Tułeckiej.
Strona internetowa z myślą o Ani
Aby pomóc Ani chcemy robić to, co potrafimy najlepiej. Na razie wrzucamy promocję na strony internetowe. Jeżeli potrzebujecie strony, zgłoście się do nas. Stworzymy ją dla Was za 2 tysiące złotych, z czego ok. 500 zł pokryje koszty jej utworzenia, reszta będzie przekazana na pomoc Ani. Strona będzie miała pięć zakładek, panel administracyjny i na pewno przyciągnie uwagę niejednego internauty. Oprócz tego za darmo dorzucamy domenę i serwer na rok.
Kim jest Ania?
Ania Tułecka to żona i matka trójki dzieci. W 2015 roku zdiagnozowano u niej raka płuc, niestety w stadium nieoperacyjnym. Pomogła chemioterapia, która doprowadziła do częściowego regresu. Jednak los nie był łaskawy, ponieważ w czerwcu tego roku guz znowu urósł, a tym samym potrzebne jest lepsze leczenie. Takiego niestety nie refunduje NFZ. Ania potrzebuje leków biologicznych, które pomagają chorym osobom na raka w całej Europie i są dostępne w innych krajach. Oprócz tego, że są bardziej efektywne, są również dużo mniej toksyczne. Aby Ania mogła skorzystać z takiej terapii, miesięcznie potrzeba jest kwota ok. 26-30 tys. zł.
Pomagamy Ani
Włączamy się w akcję pomocy Ani, licząc na to, że oferując swoją ciężką pracę, będziemy mogli pomóc w jej leczeniu. Dla wszystkich, którzy chcieliby wspomóc Anię, a nie potrzebują strony internetowej, podajemy link do skarbonki. Jak wiecie, każda złotówka w takiej sytuacji się liczy. Wpłat można dokonywać przez stronę internetową.
Ten blog to dla mnie nie tylko miejsce, w którym mogę znaleźć wartościową wiedzę, ale także źródło inspiracji i motywacji! Jestem wdzięczny za każdy przemyślany artykuł i cieszę się, że mogę tu regularnie wracać.